wtorek, 27 września 2016

Stare wzory - nowe aranżacje.


Dla TYCH, których zmęczyły moje sentymentalne opowieści - chwilowy przerywnik z innej branży...
Jeszcze "ciepłe": nowe zawieszki do toreb, plecaków, telefonu, samochodu...


Wykorzystałam stare wykroje, ale pokusiłam się o nowe ich aranżacje. Sympatycznym dodatkiem do zwierzątek, okazały się "ruchome oczka" kupione w "moim" kiosku przy pętli autobusowej ;-). Choć jestem zwolenniczką hand made w pełnej krasie, nie odrzucam nowinek, ilekroć sensownie wzbogacają autorskie projekty.




A tu już "tradycyjne" oczyska z cekinów i koralików:



4 komentarze:

  1. Śliczne! Lubię zwierzątkowe maskotki i zawieszki, zwłaszcza króliki, które kolekcjonuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O! To masz rzadkie hobby! Jeszcze nie spotkałam Osoby zbierającej króliki ;-) Myślałam, by jakieś fajne porobić, mam nawet pomysły, ale to wymaga czasu. Uszy powinny być jednak dodane oddzielnie, jeśli zwierzak nie ma być tylko uproszczoną ikonką... Za dużo w dzisiejszej kulturze upraszczania, zdecydowanie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że wśród Twoich zwierzątek królują kociska ;)
    Bardzo fajne sa te zawieszki.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń