Dawno mnie tu nie było. Codzienność tym razem nie szła na kompromis. Ale czas wreszcie pozwolił, pobawić się gliną... A także wykonać kilka zleceń.! :-D
To zdecydowanie nienormalny rok... Walczę, jak mogę z tym oddechem destrukcji i chwytam pozytywne sygnały. Jednym z nich, było zamówienie piętnastu ceramicznych ozdób choinkowych :-D
Zawieszki, miały być proste, w oparciu o popularne, świąteczne motywy, bez estetycznego przekombinowania.
Za kilkanaście godzin dowiem się, czy trafiłam w gust i tematyczne oczekiwania ;-) Trzymajcie kciuki!!!
Mały gratis: świąteczna broszka ;-)
Na pewno odbiorca będzie zadowolony :0) ja bym była, bo naprawdę ładnie się prezentują :0)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :0)
Serdecznie Ci dziękuję, Moniko! :-) Na szczęście: trafiłam w gust! :-D
OdpowiedzUsuń